Autor |
Wiadomość |
Tomek. |
Wysłany: Sob 17:55, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
to jest praca stresogenna, ale skoro takie zachowanie miało miejsce powinny zostać wyciągnięte surowe konsekwencje... |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 17:21, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
po przejechaniu skrzyżowania znów się zatrzymał do innego kierowcy co źle zaparkował i tez sie coś strzelał. CHORY CZŁOWIEK!!! Uważajcie na niego! |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 16:38, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
Dziś byłem świadkiem nienormalnego zachowania kierowcy z #258 na linii 30 ( ten o pokaźnych gabarytach). O godzinie 13.50 na ul. Mościckiego kierowca nie wiem po co zatrzymał się, wbiegł z autobusu, dobiegł do auta przed nim, zablokował mu drogę i zaczął się drzec na kierowcę osobówki. Kiedy ten chciał ominąć wariata, kierowca z 258 zaczął kopać jego auto i wymachiwać rękami po czym z wulgaryzmami na ustach wrócił do swojego wozu. Czy kierowca powinien być taki nerwowy? Chłop powinien się leczyć na głowę a niepracować w MPK... |
|
|
pkpic |
Wysłany: Wto 19:31, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
Taaa, jasne pętla była pusta, autobus mógł normalnie zwrócić. |
|
|
Pasażer |
Wysłany: Wto 9:23, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
odpowiem , w PSO była impreza i był kłopot z zawracaniem przy Stadninie i dlatego autobus pojechał zawrócić do Białej .Pozdrawiam |
|
|
pkpic |
Wysłany: Pon 8:22, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
Jasne, bo w Klikowej na pętli nie ma gdzie;] |
|
|
pkpic |
Wysłany: Nie 22:58, 22 Cze 2008 Temat postu: Dziwne zachowanie kierowcy. |
|
Nie lubię obsmarowywać MPK, ale to co się wczoraj stało to przegięcie.
Zacznę od początku.
Stoję sobie na przystanku Solidarności - Klikowska czekając na autobus linii 3 o godzinie 21:47 obsługiwany MANem NL222 #260. Kurs przyjechał spóźniony ok. 5 min. "Racjonalne" myślenie naszego ZKMu doprowadziło do tego, że w/w kurs końcy bieg na pętli w Klikowej, a nie tak jak większość kursów linii 3 na pętli w Białej. Na wyświetlaczu również informacja, że kurs jedzie tylko do Klikowej.
Na końcowej pętli wysiadam z autobusu, a kierowca zamyka drzwi i.... gasi światło wewnątrz autobusu i jedzie w kierunku pętli "Biała", a ja muszę iść z buta 15 minut. Będąc w pobliżu domu, mijam już spóźnionego #260, jadącego na pętlę w Klikowej. I takie pytanie. Po co kierowca tam pojechał, czy będzie on z tego jakoś rozliczony specjalnie i co na to ZKM??
Pozdrawiam |
|
|